W ciągu ostatniej dekady diagnostyka genetyczna w weterynarii przestała być narzędziem przyszłości – stała się kluczowym elementem precyzyjnej medycyny weterynaryjnej. W Animallab, gdzie każdego roku analizujemy tysiące próbek, widzimy, jak badania nad DNA zmieniają życie zwierząt i ich opiekunów.
Dlaczego genetyka? Kluczowe zastosowania w praktyce klinicznej
Badania genetyczne to nie tylko wykrywanie chorób – to profilaktyka, trafna diagnoza i personalizowane leczenie. W naszym laboratorium oferujemy m.in.:
- Testy na choroby dziedziczne – PRA (postępujący zanik siatkówki) u psów, PKD (wielotorbielowatość nerek) u kotów.
- Diagnostykę mutacji MDR1 – u wrażliwych ras psów (np. collie), gdzie podanie standardowych leków może powodować śmiertelne powikłania.
- Badania w kierunku SMA (rdzeniowego zaniku mięśni) – dzięki nim hodowcy mogą uniknąć przekazywania wad genetycznych potomstwu.
„Metody biologii molekularnej, takie jak PCR, są dziś złotym standardem w wykrywaniu patogenów i mutacji. W przypadku rzęsistka Tritrichomonas foetus u kotów pozwoliły nam zidentyfikować 10,6% zarażeń w grupie 1606 zwierząt – to dane, które ratują zdrowie całej populacji kotów w Polsce” – podkreśla dr Dawid Jańczak.
Poza wynikiem – Co wyróżnia diagnostykę genetyczną w Animallab?
Nasze laboratorium to połączenie nowoczesnej technologii z eksperckim wsparciem:
- Konsultacje wyników – nie wystarczy dostarczyć raport – tłumaczymy jego implikacje i rekomendujemy działania. „Realne wsparcie w codziennej praktyce to nasz priorytet” – dodaje dr Jańczak.
- Innowacyjne rozwiązania – Stosujemy sekwencjonowanie nowej generacji (NGS) do analizy chorób, takich jak kardiomiopatie czy choroby metaboliczne.
- Szybkość i dostępność – Dzięki Panelowi Klienta lekarze mogą zamówić badania i śledzić ich status online – bez telefonów i formalności.
Case Study. Jak geny pomagają już dziś?
- Przykład 1. U szczeniąt rasy border collie z nawracającymi drgawkami test MDR1 wykluczył podłoże infekcyjne i ujawnił genetyczną nadwrażliwość na leki. Zmiana terapii zapobiegła kolejnym atakom.
- Przykład 2. W hodowli kotów brytyjskich badanie PKD pozwoliło wyeliminować osobniki noszące mutację – od 3 lat nie odnotowano tam ani jednego przypadku niewydolności nerek.
Wyzwania i przyszłość. Gdzie zmierzamy?
Choć świadomość rośnie, wciąż ponad 40% hodowców w Polsce nie wykonuje badań genetycznych przed kryciem. Tymczasem rozwój technologii obniża koszty i poszerza możliwości.
W Animallab pracujemy nad:
- Panelami wielogenowymi – jedno badanie = ocena ryzyka dla dziesiątek chorób.
- Badaniom farmakogenetycznym – spersonalizowane dawkowanie leków na podstawie genomu psa/kota.
- Bankowaniem DNA – zabezpieczenie próbek dla przyszłych diagnoz.
„Genetyka to nie moda – to odpowiedzialność. Każde badanie to szansa na wydłużenie życia zwierzęcia i poprawę jego jakości” – podsumowuje dr Jańczak.
Zadbaj o genetyczną pewność!
- Dla lekarzy weterynarii wykonujących badania w Laboratoriach Animallab – Skorzystaj z darmowej konsultacji wyniku – nasi specjaliści pomogą zinterpretować nawet złożone przypadki.
Chcesz wiedzieć więcej?
- Przeczytaj publikację dr. Jańczaka o zarażeniach Tritrichomonas foetus u kotów w Polsce: Link do badania